Witam . Mam pytanie odnośnie szkółki... mój chlopak mnie straszy szkolą mowi ze jest bardzo ciezko . Sam był w Szczytnie .Mowi mi o nawale nauki . egzaminach , sprawdzianach odpytywaniu i nawet kartkówkach . Ja mam taki problem ze ucze sie parzac jestem wzrokowcem , wykuć cos na pamiec - owszem potrafie ale nie jest mi lekko... Podjelam juz kroki jesli chodzi o staranie sie do policji . Ale powiem szczerze po tym co mi on nagadał nie wiem czy jest dalszego przygotowywania sie ... A patrzac na testy które kupilam od Pana Jarka nie są one mega skomplikowane . Prosze o odpowiedz tych co maja coś do powiedzenia na ten temat Prosze o obiektywność.

WIELKIE DZIĘKI !

Tak, na szkole jest dość ciężko, dużo nauki, ale dla kogoś kto chce się uczyć, nie ma większego kłopotu, gorzej z osobami które w pewnym sensie przypadkowo się dostały do policji i szkółkę traktują na zasadzie, jakoś to będzie. Jeśli wiesz po co idziesz do policji, i nie idziesz tam z przypadku, nie powinnaś się niczego obawiać.

dziękuje :]